Marcin Robak we wtorek leci do Turcji, a w środę podpisze kontrakt z Konyasporem.
Informację przekazał nam pilotujący ten transfer menedżer Bartłomiej Bolek. - Na miejscu Marcina czekają jeszcze testy medyczne. Po nich w środę nastąpi finalizacja - powiedział agent.
29-letni napastnik był zdecydowany na przeprowadzkę już od dłuższego czasu. Zresztą, w prasowych wywiadach nie ukrywał, że myśli o nowym pracodawcy. Do ostatniej chwili piłkarza do zmiany decyzji próbował namówić trener Czesław Michniewicz, ale niewiele wskórał. "Polski Mourinho" ostrzegał go, że liga turecka jest bardzo trudna, że po przerwie startuje już wkrótce i Robak może nie mieć czasu na odpowiednie przygotowania. Do tego, poprzez turecki wyjazd Robak może nie zagrać na Euro 2012.
We wtorek Robak uczestniczył jeszcze w pierwszym w nowym roku treningu Widzewa, ale chyba tylko po to, aby powoli żegnać się z kolegami. Widzew dostanie za niego 800 tysięcy euro, choć niektóre źródła mówią nawet o milionie.
Konyaspor to beniaminek tureckiej Super Ligi i na razie zajmuje w niej szesnastą lokatę. Kilka dni temu kontrakt z tym klubem podpisał Mariusz Pawełek.
Robak gra w Widzewie od sezonu 2008/09. Jego bilans bramkowy jest imponujący. W 73 meczach zdobył 45 goli.
artykuł z www.wp.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz